czwartek, 6 czerwca 2013

Ciasteczka owsiane

Z uwagi na to, że od jakiegoś czasu unikam ciastek sklepowych pełnych dziwnych składników, szczególnie tłuszczów trans, cukru, mąki oczyszczonej, spulchniaczy itp. postanowiłam znaleźć przepis na własne, bardzo proste ciasteczka.

Inspiracji dostarczyła mi garnkofilia. Przepis zmodyfikowałam, aby szedł moim trendem żywieniowym. Zrobiłam z tego danie węglowodanowe. Receptura oryginalna ma za dużo produktów białkowych.


Ciasteczka owsiane


Składniki:
2,5 szkl. płatków owsianych
1 szkl. orzechów nerkowca
1/2 szkl. nasion słonecznika
2/3 szkl. wiórków kokosowych niesiarkowanych
2/3 szkl. rodzynek niesiarkowanych
2/3 szkl. suszonych jagód goji
1/3 szkl. suszonych moreli  niesiarkowanych
3 łyżki miodu (akacjowy)
2/3 szkl. wody

Płatki owsiane zmiksować w blenderze na mąkę. To samo zrobić z orzechami nerkowca.
Owoce jak nie masz niesiarkowanych (tzw. bio) to zalecam przed użyciem dobrze wypłukać, ja tak musiałam zrobić z owocami goji.
Połączyć wszystkie składniki. Stopniowo dodawać wodę. Być może okaże się, że nie zużyjemy aż 2/3 szklanki. 
Z uzyskanej masy formujemy w rękach ciasteczka i układamy ma blachę pokrytą papierem do pieczenia. Do formowania przydaje się częste zwilżanie rąk wodą.

Pieczemy ok 30 minut w 180 st.C
Zalecam obserwować, aby się nie spaliły bo będą gorzkawe.

Z podanych proporcji wyszło mi 24 ciastka. Może wyjść więcej jak zrobimy trochę cieńsze. Moje miały trochę ponad 0,5 cm.

Upieczone skarby trzymałam w lodówce. Zauważyłam, że im dłużej leżały tym były smaczniejsze.









3 komentarze:

  1. A czy słonecznik i orzechy to nie jest raczej białko? I czy łącząc to wszystko z owocami, to jest rodzynkami i morelami, nie robimy sobie szkody? Bo przecież owoce powinny iść na pusty żołądek, a tak to będą zalegać razem z owsem i orzechami, czy nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie w diecie rozdzielnej orzechy traktowane są jako produkty neutralne, gdyż zawierają zdecydowanie więcej tłuszczu niż węglowodanów czy białek. Wyjątkiem są orzeszki ziemne zaliczane do węglowodanów (skrobia).
      Do tych ciasteczek wybrałam nasiona i orzechy zawierające stosunkowo mniej białka niż węglowodanów. Łatwo to sprawdzić czytając dane podane na opakowaniu produktu (o ile można zaufać producentom). Np. wiórki kokosowe mają 24% węglowodanów, 8% białka; orzechy nerkowca mają 30% węglowodanów, 18% białka; płatki owsiane - ok 62% węglowodanów, ok. 12% białka; morele suszone - ok.48% węglowodanów, 5% białka; jagody goji - ok. 43% węglowodanów, ok. 12% białka itd.
      Poza tym na pusty żołądek powinno się jeść przede wszystkim świeże, surowe owoce - one fermentują zalegając z innymi pokarmami w żołądku.
      Miód i rodzynki należą do cukrów, morele do owoców półkwaśnych. Produkty te można łączyć z tłuszczami (orzechy).
      Płatki owsiane należą do węglowodanów (prawdopodobnie zawierają dużo skrobi bo cukrów prostych tylko kilka % - tu może być mały problem bo skrobi nie powinno się łączyć z owocami, więc morele i jagody goji można by wykluczyć)
      Jeżeli już tak ściśle trzymać się diety rozdzielnej to nie powinno się spożywać cukrów z niczym - podobnie jak kwasy blokują wydzielanie soków żołądkowych, a zatem opóźniają trawienie przez co następuje fermentacja.

      Usuń

dziękuję za komentarz, doceniam, że odwiedzasz moją stronę