piątek, 24 maja 2013

Twoje ciało mówi?

Wiele osób cierpi na nietolerancję pokarmową. Jedni o tym wiedzą, inni nie. To tak jak u mnie. Nie wiedziałam kiedyś, teraz już wiem. Nietolerancja zwykle pojawia się wtedy, gdy jakiś składnik zjadamy zbyt często. Lekarze częściej mówią o alergii niż o nietolerancji i zalecają łykanie tabletek przeciwalergicznych.

Ja np. codziennie jadałam chleb z żółtym serem, przez wiele lat. Mój organizm w końcu się zbuntował. Powiedział: nie, nie będę już jeść chleba, a z serem to już w ogóle. Czym się to objawiło? Uciążliwymi objawami takimi jak: problemy żołądkowe, brzydki zapach z ust.

Organizm ludzki jest jak wielkie laboratorium. Zachodzi w nim wiele procesów, o których istnieniu dowiadujemy się gdy coś nam nawali. Ciało włącza sygnał alarmowy. Często nie reagujemy. Po prostu stwierdzamy, że boli nas brzuch lub głowa, że to pewnie przez stresy, że to sprawa wiekowa itd. Wystarczy łyknąć tabletkę i jest ok. Ale czy na pewno?



Warto wsłuchać się w to co mówi ciało i nie maskować objawów tylko szukać przyczyny. Im więcej objawów i częściej występujących tym większy alarm bije z naszego organizmu: zrób coś z tym!, cierpimy!, nadchodzi poważna choroba!

Na co dzień  nie zastanawiamy się nad tym co się dzieje w naszym ciele gdy zjemy np. jabłko albo naleśnika z serem. Albo jak na imieninach u cioci nawcinamy się wszystkiego co podano do stołu. Nie koncentrujemy się na trawieniu. Mamy gdzieś procesy chemiczne zachodzące w naszym żołądku i jelitach. Może to i dobrze, że tak jest bo dzięki temu możemy skupić się na innych ważnych zadaniach, na pracy, nauce, rozrywce.

Jednak świadomość tego co jemy i jak ten pokarm wpływa na nasze zdrowie są bardzo ważne. W końcu od tego zależy nasza przyszłość.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za komentarz, doceniam, że odwiedzasz moją stronę