Ryżowe pyzy z jeżynami na parze
(ok. 10 pyz)
Ciasto:
1 szklanka mąki ryżowej
3/4 szklanki wrzącej wody
1/2 łyżeczki soli
Sos jeżynowy:
1 szklanka jeżyn
1/2 szklanki wody
1-2 łyżeczki suszonej stewii
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
pieprz
Nadzienie:
ok. 10 łyżeczek kaszy jaglanej ugotowanej z rodzynkami i olejem z pestek winogron
suszona lub świeża stewia (ilość zależy jak bardzo słodkie chcemy mieć nadzienie)
10 jeżyn świeżych
Przygotowanie:
Nadzienie:
Ugotować kaszę jaglaną. Na porcję z przepisu wychodzi bardzo mała ilość. Dlatego warto ugotować więcej i zjeść z apetytem. Tak gotowana kasza jaglana jest moją ulubioną.
1 szklanka kaszy, 2 szklanki wody, garść rodzynek, olej z pestek winogron
Zagotować wodę, kaszę przelać wrzątkiem i wrzucić do gotującej się wody. Gotować na małym ogniu 15 minut. Dorzucić rodzynki i trochę oleju. Zamieszać i chwilę pozostawić pod przykryciem bez gotowania. Kasza gotowa.
Odmierzoną porcję do nadziewania wymieszać ze stewią.
Sos:
Jeżyny zagotować z wodą i stewią. Na małym ogniu gotować jeszcze aż zmiękną. Następnie przetrzeć przez sito. Aby całkiem wykorzystać masę jeżynową pestki zalać odrobiną wody i znowu przetrzeć. Ogólnie mi wyszło płynu jeżynowego 1 szklanka.
Mąkę ziemniaczaną rozpuścić w 1/4 szklanki zimnej wody. Jeżyny zagotować, wlać mąkę, chwilę gotować ciągle mieszając, aż zgęstnieje. Dodać trochę pieprzu do smaku.
Ciasto:
Mąkę ryżową, sól i wodę połączyć łyżką - bo gorące. Odstawić na ok. 15 minut pod przykryciem. Następnie rękami ugnieść ciasto - ok. 3 minuty. Uzyskaną masę uformować w wałek i zawinąć w folię. Najlepiej jeszcze w ściereczkę dla utrzymania ciepła. Odstawić na ok. 15 minut.
Ciasto formować jeszcze ciepłe, jak wystygnie będzie trudniej.
Pyzy:
Z otrzymanej masy ryżowej wyjdzie ok. 10 pierożków lub pyz - jak kto woli.
Nożem dzielę ciasto na kawałki. Formuję placuszki ręką. Do lepienia i krojenia przyda się woda. Nakładam małą łyżeczkę kaszy i jedną jeżynę. Lepię kulkę. I tak do wyczerpania materiału.
Gotowanie na parze:
Naczynie do gotowania na parze wykładam papierem do pieczenia. Odsłaniam trochę dziurki tak aby para przenikała ponad pyzy. Wykładam pyzy na papier i gotuję 25-30 minut.
Gotowe pyzy wykładam na talerz i polewam sosem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za komentarz, doceniam, że odwiedzasz moją stronę